Prosz臋 mam na jutro niewiem jak to zrobi膰 pomo偶ecie? Natychmiastowa odpowied藕 na Twoje pytanie. marcinmlynarsk marcinmlynarsk Nie wiem jak to b臋dzie, ziom /8x [2 Zwrotka] Oni nie chc膮 nas tu nie Ee 呕eby艣my przej臋li gr臋 Ee To i tak stanie si臋 Przecie偶 ziomek wiesz jak z naszym sk艂adem jest Chcia艂bym to wiedzie膰 ziom! Chcia艂bym to wiedzie膰 ziom! Dlaczego nie wierzyli艣cie w nas Kiedy prawie si臋gali艣my dno Teraz jeste艣cie tu z nami (patrz) Witam, kiedy艣 si臋 udziela艂am na tutejszym forum wi臋c mo偶ecie mnie zna膰, b膮d藕 te偶 nie. W maju br pisa艂am o tym 偶e mam problemy z osobowo艣ci膮, doradzali艣cie mi abym posz艂a do psychologa, do dzisiejszego dnia nie posz艂am.. Ale szczerze mowiac to pojde i zaczne cos robic ze soba, bo to co robie to ni Dobra, pierdol臋, olewam to, id臋. A ty ee opanuj drganie 艂ydek, Dzidek. [Refren: O.S.T.R. & Tede x4] Ziom za ziomem, za ziomem ziom! Wszyscy ee freestylowa膰 chc膮. Ziom za ziomem, za . [Intro: Rafa艂 Walentynowicz] O 15:30 Solar i Bia艂as w asy艣cie ochroniarzy, policji i stra偶y miejskiej pojawili si臋 w Liceum im. Batorego w Warszawie. Ich wizyta trwa艂a niespe艂na 15 minut i nie zak艂贸ci艂a matur, kt贸re odbywa艂y si臋 w tym samym czasie [Zwrotka 1: Mata] Wsta艂em jak co dzie艅 rano i si臋 okaza艂o, 偶e 艣wiat poj*ba艂o Dzwoni膮 telefony u mnie na chacie Dzwoni膮 telefony moim ziomalom Chc膮 wiedzie膰 wszystko o Macie, wszystko o Pato Dyrka wku*wiona chodzi w t臋 i we w t臋 po sekretariacie I my艣li nad kar膮 dla mnie za to, 偶e Jestem wku*wionym dzieciakiem Jestem zniszczonym dzieciakiem Le偶a艂em w zamszowym p艂aszczu na Emilii Plater I b械zdomny kupi艂 herbat臋 mi, 偶ebym nie zamarz艂 Widzia艂械m kok臋 i widzia艂em xanax Jak grali艣my w poker bez ubra艅 w gimnazjum To poje*ane no, ale le偶臋 na pod艂odze i czekam na kar臋 Oczy przekrwione jakbym dosta艂 gazem P贸艂 litra na g艂ow臋 popite browarem M贸j ziomo to ja... B艂agam nie m贸wcie tego mojej mamie [Refren: Mata & Tomasz Knapik] Trap life (Whoo), M艂ody Matczak Gdyby nie licencia poetica czeka艂by mnie poprawczak WWA, big boy, s艂ysz臋 tylko 'bla, bla' (M艂ody Matczak) Ay, to moja patoreakcja (ay, ay, ay) To moja patoreakcja (MAT, M艂ody Matczak) Ay, to moja patoreakcja (ay, ay) To moja... uh (MAT, M艂ody Matczak) To moja patoreakcja [Zwrotka 2: Mata] Mojej mamie, u艣miechni臋te panie zaprosi艂y j膮 na 艣niadanie w Polsacie Chc膮 wiedzie膰 wszystko o Pato, wszystko o Macie, przecie偶 i tak nie skumacie Radio ZET czeka pod szko艂膮 na ostatni dzwonek z kamer膮 i mikrofonem Pytaj膮 o nas i o to czy handlujemy mefedronem, potem szybki wywiad z wicedyrektorem Kto艣 straszy mnie pozwem o znies艂awienie, a kto艣 protoko艂em Nie czuj臋 si臋 dobrze, ja pier*ol臋 Ale w sumie przepraszam, Batory by艂 tylko symbolem, a bluz臋 musia艂em za艂o偶y膰 I ka偶dy normalny to w sumie zrozumia艂... opr贸cz Krystyny Paw艂owicz Kretynie po co to robisz, pisz膮 mi w DM sfrustrowane matki o demoralizacji Ich dzieci i rodzin, a ja tylko m贸wi臋 jak 偶yj膮, to wy m贸wi艂y艣cie jak maj膮 to robi膰 Nie wiem o co chodzi, p贸艂 Polski wchodzi mi do g艂owy (ay, ay) (nie wiem o co chodzi) Chcia艂 pos艂a膰 do wojska mnie Jakimowicz M贸j ziomo si臋 zna z twoim synem, wi臋c co ty pier*olisz Moim rodzicom, co zrobi艂by艣 mi jako rodzic? S艂ucha tego 呕abson i Robert Mak艂owicz S艂ucha tego Masno, prezydent i W艂odi Wi臋c nie mog臋 zasn膮膰, gada o mnie miasto, a ja siedz臋 na chacie i wcinam pierogi Pod kocem z herbatk膮 jak baby Yoda, czytam Fakt Bo moja morda jest pod ok艂adk膮 Przekroju i Vogue'a, paparazzi horda chce nas wzi膮膰, nas dorwa膰 [Refren: Mata & Tomasz Knapik] Trap life (Whoo), M艂ody Matczak Gdyby nie licencia poetica czeka艂by mnie poprawczak WWA, big boy, s艂ysz臋 tylko 'bla, bla' (M艂ody Matczak) Ay, to moja patoreakcja (ay, ay, ay) To moja patoreakcja (MAT, M艂ody Matczak) Ay, to moja patoreakcja (ay, ay) To moja... uh (MAT, M艂ody Matczak) To moja patoreakcja [Zwrotka 3: Mata & Zbigniew Stonoga] Napisa艂 mi jaki艣 Kacper, 偶e jestem pier*olonym bananowcem Jak Peja doceni艂, usun膮艂 wiadomo艣膰 w tej apce A mi zosta艂 tylko banan na mordzie Robi臋 fot臋 w 呕abce i robi臋 w Biedronce A jak ju偶 zarobi臋 kask臋 To oddam rodzicom za edukacj臋 i kupi臋 cztery wille na Marymoncie Chocia偶 ju偶 maj膮 ze cztery inne Szukaj膮 afery media debilne, ay Wiadomo, czym pachnie ich zachowanie pod艂e Kocham moj膮 mam臋 i tat臋 Pier*ol臋 tylko patologi臋 M贸j ziomo to zrobi艂 z czternastk膮 jak sam mia艂 13 Z zdj臋艂a mu z臋bami spodnie A media PiSowskie chcia艂yby zaj膮膰 si臋 Mat膮-seniorem To 艣wi臋ty cz艂owiek A to co robi臋 jest moim wyborem I sam za to kiedy艣 odpowiem Ale najpierw odpowiem wam Wi臋c s艂uchajcie uwa偶nie: Je*a膰 Telewizj臋 Polsk膮 Jacek Kurski - ch*j ci w dzi膮s艂o (Przesta艅 mi ku*wo rodzin臋 prze艣ladowa膰) Bo chcia艂bym w spokoju dorosn膮膰 Moi ludzie rz膮dz膮 M贸j ziom pali艂 crack jak mia艂 bardzo ma艂o lat Ale wyszli艣my na prost膮 i ch*j Dziel臋 Polsk臋 na p贸艂 jak zab贸r pruski M贸wi o mnie Kuba Wojew贸dzki Pomorze, 艢l膮sk, wojewoda 艂贸dzki Dziennikarz Rudzki i Tomasz 膯wi膮ka艂a W szkole na WOSie - pa艂a, j臋zyk francuski - pa艂a J臋zyk polski - dw贸ja z minusem, bo ma艂o kto wierzy艂 w Micha艂a Dzi艣 moja lektura jest omawiana Na seminariach, w karaoke barach Na rekolekcjach, przy stole w Wigili臋, przy puszce browara i w je*anych Stanach Na WOSie, polskim (naura) Zrobi艂em zamach, bo nie lubi臋 zasad J臋zyk francuski, i pa艂a, i pa艂a, i pa艂a, i napisa艂a o mnie francuska prasa Super Niania i tw贸j masa偶ysta G艂upim ku*wom leci piana z pyska Tydzie艅 do 艣wi膮t, a ja mam singla Wy偶ej na Top 50 Spotify ni偶 "Last Christmas" Wow, "Let it Snow" Ay, i Mariah Carey, wow Robimy w艂am do mainstream'u Wpada mi spam jak w ch*j dymu do p艂uc Special One jak Mourinho Na Pow膮zkach poma艂u kopi膮 mi gr贸b Huff, huff, huff, jak mam si臋 czu膰? Huff, huff, huff, jak mam si臋 czu膰? Jak mam si臋 czu膰? Zwyk艂y szary ch艂opak Kiedy z nieba leci pier*olony brokat Kiedy Gosia Halber lekk膮 r臋k膮 por贸wnuje go na FB do Olgi Tokarczuk Dali si臋 ponie艣膰 fantazji Nobla dostan臋 jak kupi臋 se Marka z West Hamu do mojego sk艂adu w Fantasy Albo jak tylko odstawi臋 te blanty Mamo, ja latam Za roku wykupi臋 billboard na Manhattan jak Sfera Ebbasta Pato-protoplasta Kraje, kontynenty, miasta - zwiedz臋 z dru偶yn膮 jak Bilbo i Zlatan S艂yszeli nas wsz臋dzie, 33 - waka -waka 40 ko艂a ludzi pod scen膮, a widzieli w nas tylko 艂aka, i 艂aka, i jeszcze jednego 艂aka Zagramy w Tokio, w Londynie, w Toronto jak Baka Ziemia to rondo, ja wchodz臋 w to driftem tak jak Sonik Rafa艂 na Dakar No bo chcia艂bym skaka膰 ze szcz臋艣cia na World Tour, haha I dopiero wtedy poka偶臋 wam wszystkim jak mo偶ecie zrobi膰 dooko艂a 艣wiata czyli Mata oficjalnie pozamiata艂 (haha, ay, brrah) [Outro: Tomasz Knapik] No trudno jest z dw贸ch s艂贸w wykrzesa膰 wi臋cej [Ref] Nie wiem Nie wiem Nie wiem jak to b臋dzie, ziom /8x [1 Zwrotka] Nie pytaj si臋 mnie Jak to dzi艣 b臋dzie Ja dzi艣 nie przejmuj臋 si臋, nie, nie Bo m贸j sk艂ad wspiera mnie I mamy wysrane na te laski tam nagrzane One siedz膮 wci膮偶 na tapczanie Jedna m贸wi, 偶e chce tylko jedn膮 noc Druga m贸wi, 偶e wyjdzie za m贸j sos Nie ufam nikomu ju偶 Nie ufaj nikomu ju偶 Jedyne co zrobisz to W melan偶 z nami rusz Byli艣my na dole tam Dzi艣 na hejter贸w sram I dzi艣 zrobimy to czego pragniemy, boy [Ref] Nie wiem Nie wiem Nie wiem jak to b臋dzie, ziom /8x [2 Zwrotka] Oni nie chc膮 nas tu nie Ee 呕eby艣my przej臋li gr臋 Ee To i tak stanie si臋 Przecie偶 ziomek wiesz jak z naszym sk艂adem jest Chcia艂bym to wiedzie膰 ziom! Chcia艂bym to wiedzie膰 ziom! Dlaczego nie wierzyli艣cie w nas Kiedy prawie si臋gali艣my dno Teraz jeste艣cie tu z nami (patrz) Teraz jeste艣cie tu z nami (patrz) Nigdy nie dojdziesz do tego co my ziomek zrobili艣my sami Chcia艂bym to wiedzie膰 ziom Chcia艂bym to wiedzie膰 ziom Dlaczego nie wierzyli艣cie w nas Kiedy prawie si臋gali艣my dno Teraz chcecie prze偶y膰 to z nami Teraz chcecie prze偶y膰 to z nami Nigdy nie b臋dziecie z nami, bo jeste艣cie tacy sami [Ref] Nie wiem Nie wiem Nie wiem jak to b臋dzie, ziom /8x [Intro]Ty wiesz, 偶e jestem ReTo rozpierdol臋 t臋 gr臋I dobrze o tym wiedz膮 ci co nie lubi膮 mnieTy wiesz, 偶e wersy lec膮, jak wbijam to na festLaski dupami kr臋c膮 przeze mnie jeste艣 ex[Zwrotka 1]Ja wje偶d偶am ci na sagan m贸j styl czarny jak kawaKurwa czy wygl膮dam jak przystanek, 偶e przy mnie wysiadasz?Ty nie wiesz o co kaman, chcesz wojny m贸wi臋 "come on"Sko艅czy艂a si臋 ju偶 laba bo ReTo rozpierdalaKa偶dy cofa si臋 jak rak i mam ju偶 tego dosy膰Nie wiem czy to pech, czy fart czy to kurwa papierosyM贸j ziomek ma na imi臋 majk, nie chcesz mie膰 z nami kosyKiedy wbijam ja jak norma mam flajI to norma, brat masz dosy膰?Kiedy dopierdol臋 bragga tylko jedna radaRadz臋 wypierdala膰 krzycz膮c helpPytasz jaka moja wada to jest jedna taka ale nikt nie pozna艂 jejInteresuje ci臋 beef ziomek tak jak nikt ci臋 zjad臋Sama nazwa beef ju偶 sugeruje, 偶e b臋dziesz obiademZadaj臋 pytanie kto da艂 majki dla laps贸wI jak funkcjonuje ten pozna艅ski BORPo艂ow臋 polskich raps贸w ju偶 zjada Miley CyrusTy zamiast si臋 napina膰 lepiej po膰wicz flow[Refren]Ty wiesz, 偶e jestem ReTo rozpierdol臋 t臋 gr臋I dobrze o tym wiedz膮 ci co nie lubi膮 mnieTy wiesz, 偶e wersy lec膮 jak wbijam to na festLaski dupami kr臋c膮 przeze mnie jeste艣 exZnienawidzisz mnie kiedy poznasz prawd臋Nie masz 偶adnych szans p贸ki jestem tuWypierdalaj st膮d, id藕 posiedzie膰 na 艂awceA nawijanie zostaw OtherVisionCrew[Zwrotka 2]Twoje wersy s膮 z pizdy ziom, czytaj mi臋dzy wierszamiM贸wisz, 偶e s膮 krwawe? Racja jak je wypluwasz to jeszcze razTwoje wersy s膮 z pizdy ziom, czytaj mi臋dzy wierszamiM贸wisz, 偶e s膮 krwawe? Racja jak je wypluwasz to plamisz, o!We藕 lepiej pos艂uchaj jak wjebi臋 si臋 tu na scen臋Jak 艂api臋 bucha to nawet Tede nic o tym nie wiePozw贸l, 偶e zapytam bo jednego nie rozumiemZegar tyka, a Ty ci膮gle nie dostrzegasz wskaz贸wekNie czujesz?Nie masz polotu bo tak wielu kot贸wW tym piepszonym t艂oku Ci臋 zjadaPuszczaj膮 Ci臋 z dymem, butelka jest pustaA przecie偶 nikt tu nie jaraTo jak crash test, m贸j rap mia偶d偶y Ci czaszk臋I daj臋 Ci na to gwarancj臋, 偶e b臋dziesz buja艂 tu karkiemI przy nim nie za艣niesz a je艣li ju偶 to na zawszeNie strzelaj foch贸w, twoje wersy s膮 nie偶yweWydasz p艂yt臋 roku jak j膮 nazwiesz tak; EripePowiedz co si臋 dzieje z tymi MC's z PolskiCzemu pozwalaj膮 sobie g贸wno gra膰?Wci膮gaj膮 zn贸w koks zamiast wyci膮gn膮膰 wnioskiBior膮 hajs za zwrotki a powinni bra膰 zwrotki za hajs[Refren]Ty wiesz, 偶e jestem ReTo rozpierdol臋 t臋 gr臋I dobrze o tym wiedz膮 ci co nie lubi膮 mnieTy wiesz, 偶e wersy lec膮 jak wbijam to na festLaski dupami kr臋c膮 przeze mnie jeste艣 exZnienawidzisz mnie kiedy poznasz prawd臋Nie masz 偶adnych szans p贸ki jestem tuWypierdalaj st膮d, id藕 posiedzie膰 na 艂awceA nawijanie zostaw OtherVisionCrew[Zwrotka 3]JB jest ze mn膮, Jim Beam, hah!Podskakuj jak LeBron, hah dostaniesz w pyskB臋dzie ci ci臋偶ko; PudzianChcesz wypi膰 ze mn膮 brudzia?Nie wr贸cisz dzi艣 do domu cho膰by艣 kurwa musia艂Czy jest tak ciemno czy o艣lep艂em? Nie to noskillNie widz臋 twoich skills贸w tak dla jasno艣ciGdy chc臋 majtki twojej laski tobie m贸wi naraI po chwili jest ju偶 gotowa do zdj臋cia; aparat[Bridge]Ha! OVRec, dziwko!Ty wiesz, 偶e jestem ReTo rozpierdol臋 t臋 gr臋Ty wiesz, 偶e jestem RetoTy wiesz, 偶e jestem Reto[Refren]Ty wiesz, 偶e jestem ReTo rozpierdol臋 t臋 gr臋I dobrze o tym wiedz膮 ci co nie lubi膮 mnieTy wiesz, 偶e wersy lec膮 jak wbijam to na festLaski dupami kr臋c膮 przeze mnie jeste艣 exZnienawidzisz mnie kiedy poznasz prawd臋Nie masz 偶adnych szans p贸ki jestem tuWypierdalaj st膮d, id藕 posiedzie膰 na 艂awceA nawijanie zostaw OtherVisionCrew Tel3f0ny Lyrics[Intro]Telefony, telefonyTelefony, telefonyTelefony, telefonyTelefony[Zwrotka 1]Dzwoni tuNie odbieram, nie oddzwoni臋 ziomNawet nie wiem czego oni chc膮M臋czy mnie powoli bran偶a, stopNie jest talkCi膮gle chodzi mi po g艂owie sosI kmini臋, i kmini臋, i kmini臋 (i kmini臋, i kmini臋)Ej, a ty co?Olewam budzik, na sygna艂 UziA s艂uchawk臋 podnios臋 dopiero jak do mnie tu zadzwoni SuzieZak艂adam Supreme, wychodz臋 do ludziProcenty po wczoraj zosta艂y mi w bani i zrobi艂em tu feat[Refren]U je dzwoni (znowu ten telefon dzwoni)U je dzwoni (zostaje tu sygna艂 po nich)U je dzwoni (moje numery na fonii)U je dzwoni (dzwoni)U je dzwoni (znowu ten telefon dzwoni)U je dzwoni (zostaje tu sygna艂 po nich)U je dzwoni (moje numery na fonii)U je dzwoni (dzwoni)[Zwrotka 2]Biznes, biznes, oni wsz臋dzie widz膮 biznesWol臋 bawi膰 si臋 muzyk膮, a nie liczy膰 czy mi styknieWidzia艂em ci臋 tam panie raperS艂ysza艂em ci臋 tam panie raperNo powiedz mi kiedy zamieni艂e艣 pasj臋 na jak膮艣 jeban膮 wyp艂at臋Mog臋 mie膰 czyste sumienieJak zgarniam hajs to za praceI pij臋, i skacz臋, i gram tu koncerty ziom ze sta艂ym sk艂ademWi臋c nie dzwo艅 do mnie, po wywiad, po zwrotk臋Flow unikat typie, w ko艅cu, w Polsce[Refren]U je dzwoni (znowu ten telefon dzwoni)U je dzwoni (zostaje tu sygna艂 po nich)U je dzwoni (moje numery na fonii)U je dzwoni (dzwoni)U je dzwoni (znowu ten telefon dzwoni)U je dzwoni (zostaje tu sygna艂 po nich)U je dzwoni (moje numery na fonii)U je dzwoni (dzwoni)U je dzwoni (znowu ten telefon dzwoni)U je dzwoni (zostaje tu sygna艂 po nich)U je dzwoni (moje numery na fonii)U je dzwoni (dzwoni)U je dzwoni (znowu ten telefon dzwoni)U je dzwoni (zostaje tu sygna艂 po nich)U je dzwoni (moje numery na fonii)U je dzwoni (dzwoni)

niewiem jak to b臋dzie ziom ulub